Połów sandacza

Połów sandacza

Sandacz  to wybitnie trudny do złowienia drapieżnik. Żyje w wolno płynących rzekach, a także jeziorach. To bardzo popularny gatunek ryby, pożądany zarówno przez wędkarzy, jak i restauratorów. Sandacz jest niezwykle ceniony za swój smak. Poznaj charakterystykę tej ryby oraz dowiedz się jak ją złowić.

Kilka słów o sandaczu

Sandacza można rozpoznać po smukłym tułowiu ozdobionym pręgami, które schodzą w dół grzbietu. Cechuje go większa od innych drapieżników paszcza, a także charakterystyczne uzębienie. Płetwy grzbietowe sandacza są bardzo oddalone od siebie. Dorasta on nawet do 130 centymetrów długości i może osiągnąć wagę piętnastu kilogramów.

Sandacz prowadzi nocny tryb życia – żeruje o zmierzchu oraz nad ranem. Jego duże, opalizujące oczy pomagają mu doskonale widzieć w ciemności. Żywi się głównie niewielkimi rybami, na przykład ukleją, ze względu na wąskie gardło. Goniąc swoją ofiarę płynie w bardzo charakterystyczny sposób: porusza się on zygzakowatym torem i atakuje z bliska – może przy tym osiągnąć prędkość nawet trzydziestu kilometrów na godzinę.

Połów sandacza

Jak złapać sandacza?

Przy łapaniu sandacza najlepiej sprawdzi się metoda spinningowa, ewentualnie gruntowa. Wędzisko powinno mieć wymiar od dwóch do czterech metrów, żyłka powinna być bardzo wytrzymała, zaś haczyk spory, najlepiej numer 2 lub nawet 4. Dobrymi przynętami będzie wobler, twister, ripper lub błyskotka wahadłowa, zaś najlepszą z możliwych – tak zwany „kogut”. Jeśli chcesz wybrać żywą przynętę, możesz użyć małych ryb.

Próbując wyciągnąć sandacza, musisz być bardzo skupiony i mieć podzielną uwagę. Jednocześnie musisz czuć ręką drgania wędki, a także obserwować szczytówkę i linkę w wodzie. Sandacz może zacząć „brać” silnie i zdecydowanie albo przeciwnie – subtelnie tak, że ledwo zauważysz lekki ruch żyłki. Istnieje pewna metoda, którą można wykorzystać do tego, aby zauważyć najdrobniejszy ruch linki – mały, nacięty kawałek styropianu. Nakłada się go na żyłkę, zaraz za ostatnią przelotką. Dzięki temu trickowi widać uciekającą żyłkę, dzięki czemu nie przegapisz brania. Sandacze żerują zazwyczaj na głębokości od dwóch od pięciu metrów, przynętę należy prowadzić w pobliżu dna tak, aby co jakiś czas delikatnie dotykała piaszczystego dna. Sandacz nie jest bojową rybą, więc kiedy już znajdzie się na wędce, szybko rezygnuje z walki i nawet nie mobilizuje się do niej. Zaopatrz się w niezbędne akcesoria i rozpocznij połów sandacza. Satysfakcja po złowieniu gwarantowana.